mod: Ewelina Kowalska
Kiedy Ewelina napisała do mnie o kolejną sesję taneczną bardzo się ucieszyłam! :) Tym razem miałyśmy zrobić bardziej klimatyczne ujęcia. Ewelina sama znalazła sobie stylizację. Była super, tylko był jeden mały problem.. nie miała nic na stopy :( Myślałyśmy nad kilkoma opcjami, jednak nie było od kogo załatwić puent, napalcówki nie doszly by nas czas... I w końcu mama Eweliny wpadła na świetny pomysł, aby Ewelina miała pod stopami.. dywan! :D Kawałek wykłądziny, ale jednak coś.. Warunki były naprawdę ciężkie.. Było zimno, sypał śnieg, a na boso, to przecież od tazu zawał.. Jednak Ewelina dała radę, jak zawsze! Podziwiam takich ludzi, ich poświęcienie, chociaż warunki niemal spartańskie. Dziękuję Ci, Ewelina, Ty wiesz, co ja myślę! :* Zapraszam do oglądaniaz zdjęc, dam wam też jedno zdjęcie przed i po obróbce :)
przed i po:
backstage:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz